Wakacje wypełniały nam wyjazdy w bliższą i nieco dalszą okolicę. Odkrywaliśmy znane nam i nowe zakątki Podlasia. Tak samo postanowiliśmy zakończyć ten czas, który był nam darowany. Zaplanowaliśmy krótki wypad do Drohiczyna. Co prawda to urokliwe miasteczko odwiedziliśmy całkiem niedawno (O TUTAJ :), ale jest to urokliwe miejsce to którego z chęcią wracamy. Mimo, że liczy sobie zaledwie 2000 mieszkańców, można w Drohiczynie spędzić naprawdę przyjemny czas. Oferuje coś dla małego i dużego, z piękną przyrodą w tle. I choć są rzeczy, które kłują w oczy (chociażby koszmarna zabudowa rynku), to widać, że włodarze dbają o turystów i z każdym rokiem atrakcji przybywa. Wróciliśmy do Drohiczyna po raz kolejny w tym roku za sprawą otwartego tuż po naszej wizycie w lipcu Nadbużańskiego Centrum Turystyki Kajakowej.