Pogoda za oknem nie nastraja pozytywnie. Nasza aktywność momentami spada do zera, ale pełen energii Dwulatek, dba o to, żeby nie była na poziomie ujemnym i żeby rodzice mieli codzienną porcję ruchu. Mimo wszystko trzymamy się myśli, że w najbliższe dni będzie nam dane cieszyć się słońcem, albo chociaż brakiem deszczu, gradu i wiatru. Planów nie mamy, ale cieszymy się z tych wspólnych 8 dni, które przed nami.
A na odczarowanie pogody, wiosenna strona naszej książeczki zadaniowej. Co prawda kolory mamy już opanowane, ale nie zaszkodzi poćwiczyć paluszki i wprawiać się w zapinaniu guzików.
Przypominamy o konkursie. Więcej informacji TU.
Życzymy ciepłej i rodzinnej majówki.
Za każdym razem jak widzę tego typu książkę jestem szalenie zainspirowana,ta strona jest świetna.Guziki i kwiatki. :)
OdpowiedzUsuńJuż widzę, jakie cuda wyszłyby spod Twoich rąk.
Usuńdziękuję, ale prawdę mówiąc boję się ;)
UsuńMożesz bać się jednego, że QB wciągnie Cię na dobre :)
UsuńJak zwykle jestem pod wrażeniem :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPięknie się prezentuje. Lubię kwiaty 😍
OdpowiedzUsuńTo tak, jak ja. Tygrys bardziej lubi ziemię wokół kwiatów.
UsuńNarazie mało wiosny w wiośnie ale ta strona jest taka radosna i kolorowa że aż milej się robi :-)
OdpowiedzUsuńU nas podobnie, choć dziś pierwszy raz od dawna skorzystaliśmy ze spaceru.
UsuńNo dobra...jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńRewelacja!!
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńWspaniale wychodzi Wam ta książeczka :)
OdpowiedzUsuńPowoli zbliżam się do końca. Jedna strona i okładka. Niestety czas pozwala na więcej.
UsuńWielkie WOW!!!
OdpowiedzUsuńI dziękuję za kartkę, doszła niedawno ;) :*
Nie ma jak Poczta Polska :) Chyba czas wysyłać kartki na Boże Narodzenie :)
UsuńNieustannie Was za tę książeczkę podziwiam :*
OdpowiedzUsuńA co do Pani Wiosny, to mogłaby w końcu przyjść zanim zacznie się kalendarzowe lato... Co za klimatyczny galimatias!
My wreszcie dziś pocieszyliśmy się słońcem. I tyle naszego, bo na jutro zapowiadają burze z gradem.
UsuńJak się tak napatrzę, to może w końcu się zmobilizuję i taką zrobię dla Krysi! Pięknie Tobie wychodzi, zachwycam się wykonaniem :)
OdpowiedzUsuńTylko ostrzegam - to wciąga :) Potem myślisz już tylko o kolejnych stronach.
UsuńZdolniacha! Może jak będę miała wnuki to wykorzystam pomysły hehe pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo jeszcze masz trochę czasu :)
Usuńpięknie :D brawa dla Tygryska za zdolności :D
OdpowiedzUsuńDziękujemy. Tygrysowi póki co nie idzie zapinanie guzików.
UsuńPrzepiękne kwiaty, jak żywe :) Od razu bardziej wiosennie się poczułam, choć pogoda za oknem nadal nie nastraja zbyt optymistycznie...
OdpowiedzUsuńDziś mieliśmy i jesień i zimę. Tylko wiosny nie widać.
UsuńMasz niesamowite zdolności i pewnie bardzo dużo cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Żałuję tylko, że jestem dość odtwórcza. Ale ćwiczę wyobraźnię i cierpliwość też.
Usuń