W mieście, które do niedawna było tym
naszym, jest wiele parków, które szczególnie pięknie wyglądają jesienią. Z
jednym wiążą się nasze wspomnienia, początki znajomości (jeszcze jako koledzy,
ale na dobrej drodze do bycia parą), jesienna sesja zdjęciowa.
Oczywiście od dawna czekaliśmy na
możliwość podobnej w powiększonym składzie. Tyle, że po drodze wyprowadziliśmy
się z miasta. Pokusiliśmy się o jesienne fotografie w miasteczku, ale to nie to
samo. Za mało drzew, za mało liści, za mało kolorów. Na szczęście pewnego
październikowego dnia, po kolejnych warsztatach (post się już pisze), pogoda
zrobiła nam miłą niespodziankę. Po wyjściu z galerii okazało się, że na dworze jest
tak pięknie, że od razu zdecydowaliśmy: zoo, ku uciesze Tygrysa. A obok zoo park,
ku radości rodziców. Park z przepięknym, kolorowym dywanem, który spodobał się
także Tygrysowi. W zasadzie Chłopak przepadł, jak tylko poczuł liście pod
stopami i usłyszał szelest. Nawet zwierzęta, za którymi przepada, poszły na
chwilę w odstawkę. Biegał po parku. Zbierał liście i patyki. Rzucał liśćmi.
Wreszcie zaczął w nich nurkować, siadać. Nawet zgubił but. Radość niesamowita.
Widok cudowny. I jak tu nie lubić jesieni. Wiem, że wieczory mogą być
przygnębiające. I ten deszcz za oknem. I katar, którego wszyscy się
nabawiliśmy. Ale takich chwil nie przyniesie inna pora roku. Wiem, wiem... zimą
się będzie działo, w sumie wiosną i latem też, w dodatku będzie cieplej. Ale
jesteśmy tu i teraz i jest cudnie. Lubię jesień i już. Zresztą zobaczcie sami...
Niesieni tą fascynacją wykonaliśmy
kolejną jesienną pracę. Tym razem drzewo z gałęziami z nazbieranych w parku
liści. Pień narysowałam. W miejsce gałęzi przykleiłam dwustronną taśmę, do
której Tygrys przyklejał listki.
I mamy taki oto efekt...
brawo dla małych rączek!
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu Tygrysa :)
UsuńDrzewo wyszło Wam świetne!
OdpowiedzUsuńPowiem ci, ze ja w tym roku nie zrobiłam ani jednego jesiennego zdjęcia, pogoda totalnie nie sprzyja a i aparat się zbuntował :(
Dziękuję. My dosłownie łapiemy te promienie słońca, które dają jedynie światło do fotografii, a niekoniecznie grzeją. A tego dnia to był chyba dar z góry. Nic nie wskazywało na dobrą pogodę. Dobrze, że mieliśmy ze sobą aparat. Dobra wiadomość jest taka, że listopad ma być ciepły i mniej deszczowy. Przynajmniej w naszym lokalnym radio tak dzisiaj mówili.
Usuńpomysł z drzewem rewelacja;) jak nie wiele trzeba, żeby sprawić dziecku radość.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Tygrys miał dobrą zabawę, choć zdecydowanie woli farby :)
UsuńJesień w pełni na zdjęciach i rysunkach fajne pomysły macie😍
OdpowiedzUsuńDziś nawet zaświeciło słońce i cieszyłam się, że jednak nie sprzątnęliśmy tych liści w ogrodzie. Wyglądał pięknie.
UsuńPiękne to drzewko,no naprawdę cudne :-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy. Prawdziwe jesienne, bo co rusz gubi kolejne listki :)
UsuńŚlicznie, Tygrysku :))
OdpowiedzUsuńTygrysek dziękuje :)
UsuńNurkowanie w liściach - najlepsza zabawa na świecie!!!
OdpowiedzUsuńA dzięki Tygrysowi i my możemy poszaleć w liściach :)
UsuńPiekne drzewko!
OdpowiedzUsuńMoje Potworki tez wczoraj tak szalaly w lisciach, bo M. zdmuchal wiekszosc z ogrodu na jedna, wielka kupe. :D
Dziękujemy.
UsuńI my w końcu musimy się rozprawić z liśćmi, co wygląda tak - ja grabię, Tygrys rozrzuca. Na szczęście lubię to grabienie.
Jesienny spacer inspiracją do jesiennej zabawy - bardzo lubimy takie połączenia :)
OdpowiedzUsuńZupełnie, jak my :)
UsuńPiękna jesień u Was, u nas też chwileczkę taka była, z tą różnicą że w ogrodzie i trzeba było grabić a dzieciaki robiły jesienny prysznic i w to im graj :)
OdpowiedzUsuńA dzieło pierwsza klasa :)
Takie dni niestety były pojedyncze. W sobotę łapaliśmy ostatnie promienie słońca również grabiąc liście. Niestety Tygrys podziębiony, więc szaleństwa musieliśmy nieco ukrócić.
UsuńPiękne zdjęcia, a jeszcze piękniejszy model na nich ! :) My ostatnio zgrabiliśmy w parku przy pomocy gałęzi tyle liści, że miasto powinno nam chyba za to zapłacić, bo oszczędziliśmy mnóstwa pracy robotnikom interwencyjnym ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńZabawa z liśćmi przednia, chyba nie tylko dla naszych Chłopaków? :)