Luty już
zawsze będzie dla nas miesiącem szczególnym, w którym będziemy wspominać
pierwsze chwile z naszym Synkiem. Dziś mija rok odkąd jesteśmy naszą Trójką w
domu. Te pierwsze dni nie były łatwe. Radość i szczęście mieszały się ze
stresem i poczuciem odpowiedzialności za tą małą Istotkę, która pojawiał się w
naszym życiu. I od tej pory nic nie jest tak samo…
Dziś
zapraszamy na tort. Zmobilizowałam się. Chwyciłam za igłę i tak oto możemy
pokazać kolejną stronę naszej książeczki (pierwszą zobaczycie TU). Tort z
okazji święta naszej Tygrysiej rodzinki. I oczywiście wierszyk autorstwa Tatatu.
Urodziny rodziny
Dziś adopcyjna
rodzina
Niezwykłą
chwilę wspomina,
Gdy pierwszy
raz każde serce,
Zaczęło bić
komuś więcej.
Wcześniej ty – ja, on – ona,
Teraz My, a
Ono w naszych ramionach.
Będzie więc
tort i cukierki,
Życzenia i
fajerwerki,
A potem refleksji dwie chwile,
Skąd są w
brzuchu motyle,
Gdy pokocha
duży małego,
Choć sam nie
wie dlaczego.
Technicznie…
Pięterka tortu są na rzepy. Można je dowolnie przepinać. Podejrzewam, że jak
Tygrys dorwie się do tej strony, tort będzie prezentował się ciekawiej :)
Super :)
OdpowiedzUsuńI torcik i wierszyk :)
Oboje jesteście utalentowani.
Minął rok, a ja Wam życzę kolejnych wspólnie spędzonych lat, pełnych szczęścia i miłości.
Uściski;*
Dziękujemy i za życzenia i za komplementy.
UsuńMotywacja wzrasta. Kolejne dwie strony gotowe :)
Również WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO dla Was!!!!!!!
OdpowiedzUsuńRok czasu - ale to minęło!
Torcik i wierszyk znów pokazuje jacy jesteście kreatywni;-)
Pozdrawiam!
Dziękujemy.
UsuńJestem w swoim żywiole, a takie miłe słowa mobilizują.
Jak ten czas szybko leci:) Piękna książeczka!
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, kiedy zleciały te miesiące.
UsuńDziękujemy za komplement. Spod Twoich rąk - to jest dopiero coś.
Będzie piękna pamiątka. Kolejnych ludowych rocznic razem😃
OdpowiedzUsuńChyba, że nie przetrwa bliskiego spotkania z tygrysimi pazurkami :)
UsuńLudowe? Chyba chochlik się wkradł. Zakładam, że cudowne, ale z tymi ludowymi też byłaś blisko :)
Pamiątka piękna. Motywujesz i mnie. Jednak u nas zamiast szycia jest po prostu rysowanie i wycinanie :)
OdpowiedzUsuńAmelka ma już też jeden wierszyk o tematyce adopcyjnej stworzony na warsztaty w OA ale już wtedy przyłożyłam się i dziś wierszyk wisi u małej w pokoju na ścianie :)
Cudownie, że to już rok.. Jesteście wspaniałą rodziną! :)
Dużo buziaków od nas! :)
Dziękujemy. I u Was za moment rocznice :) Cudny czas.
UsuńO ile nożyczki obsługuję, to z rysowaniem u mnie gorzej :)
STO LAT! STO LAT!! STO LAT!!!
OdpowiedzUsuńDroga tygrysia rodzino!
Czas zejść do piwniczki po najlepsze wino:)
Wszak okazja nadarza się wyjątkowa!
Jubileusz świętuje familia morowa:)
Spieszę życzyć wszelkich pomyślności!
Losu kapryśnego, samych przychylności!
Doceniajcie (nawet w biedzie) to co teraz macie!
Za to należą się gratulacje, Tygrysowi oraz Mamie i Tacie:)
Żadna ze mnie poetka, ale próbowałam się wpisać z życzeniami w konwencję;) Ściskam jubileuszowo:)))
Dziękujemy. Aż się wzruszyłam tymi życzeniami. Bardzo nam miło :)
UsuńGratulacje kochani! Cudny to był rok;) Pamiętam ten zszokowany post, przecież to dziewczynka do roku miała być! Los jest przewrotny;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy. To prawda - to był piękny rok.
UsuńWiesz, że ostatnio przekładając ubrania Młodego znalazłam sukienki. Może jeszcze się przydadzą. Kto wie?
I ja tu byłam rok temu,życzę pięknych stu lat!
OdpowiedzUsuńPamiętam. Dziękujemy.
UsuńRok. Już rok. Pamiętam to wszystko tak dobrze :) Gratulacje Kochani! Torcik pierwsza klasa, ale masz rację- myślę, że Tygrysek nada mu jednak inny wymiar :) No a wierszyk- Tatatu minął się zdecydowanie z powołaniem.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nadal jesteś z nami.
UsuńNa pewno tort po dostaniu w łapki Młodego nie będzie taki ugrzeczniony :)
Marta, więcej takich komplementów dla Taty, bo mam kolejne strony do wierszyków :)
Uściski
To ja dołączam do komplementów, zwiększając ich liczebność;) Zdecydowanie Tatatu ma zmysł poetycki!!! Chcemy więcej:)
UsuńSpieszę donieść Tatatu o zapotrzebowaniu na wierszyki :)
UsuńFantastyczna!! Pięknie to zrobiłaś, piękny wierszyk, piękna rocznica.
OdpowiedzUsuńNormalnie się wzruszyłam..
Dziękujemy :)
Usuńprześlicznie wyszło :) No i wszystkiego dobrego - bo to wielkie święto jest :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńJesteście bardzo utalentowaną rodziną!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za tak miłe słowa.
UsuńWszystkiego najlepszego, Kochani ! Cieszę się niesamowicie, że mogłam i nadal mogę towarzyszyć Wam w tej Waszej wspólnej drodze. Tort wygląda bardzo apetycznie, skosztowałabym chętnie nawet z rzepami ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy.
UsuńZa tą właśnie obecność na naszej drodze tylu wspaniałych osób cenię sobie bloga.
A tort może kiedyś uda nam się skonsumować prawdziwy.
piękny :-0
OdpowiedzUsuńMam też do kompletu babeczki :)
Usuń